czwartek, 9 sierpnia 2012

Czemu Liga Mistrzów nas nie lubi.

Obojętnie czy to będzie Wisła Kraków, Lecz Poznań, Legia Warszawa czy Śląsk Wrocław. Dla nikogo z nich liga mistrzów nie stoi otworem. Dlaczego choć polska piłka polska się rozwija, kluby są bogatsze to więc dlaczego nie potrafią awansować do Ligi Mistrzów?


Czy zobaczymy kiedyś piłkarzy polskich klubów stojących w rzędzie obok znakomitych drużyn odsłuchujących hymn Ligi Mistrzów? Czemu choć polskie kluby stają sie bogatsze po prostu nie chcą awansować do elitarnych rozgrywek. Może PZPN powinien nareszcie coś ruszyć, bo na razie żaden klub naszej ekstraklasy nie potrafią wygrać trzech dwumeczy i być nareszcie w Lidze Mistrzów. Jedyny skok w ewolucji to , że nareszcie mamy drużyny w Lidze Europejskiej, choć na następny sezon nawet tam może nas zabraknąć....

Cały czas jest nadzieja, ale co ona nam daje jak Wisła Kraków nie potrafi pokonać potęgi z Estonii. Ooo Lech Poznań nareszcie coś zmienił przynajmniej.Mieliśmy awans do Pucharu UEFA. Po tym sukcesie Dyzma stał się selekcjonerem....Ale mniejsza z tym. przynajmniej ten klub dał nam nadzieję na lepsze jutro. No ale co zrobisz jeśli dalej nie da się się awansować do tych najważniejszych rozgrywek. Ligę Europy to tylko nagroda pocieszenia. Prawdziwa sława i pieniądze są w Champions League. Przykład. Apoel Nikozja. Po dobrym występie na pewno zarobiła więcej niż zwykle. Czy FC Basel. Pokonali Manchester United. Widzew Łódź był w klubowym niebie gdy można powiedzieć polska piłka była najbardziej w dupie. Czyli teraz jesteśmy jeszcze głębiej? Potęgi z Czechów, Estonii, Szwecji nie pozwalają nam iść dalej... To my chcemy walczyć z lepszymi?

Mi się zdaję, że albo Śląsk zdobył mistrzostwo przypadkowo albo kupował mecze. Bo to co oni zaprezentowali przeciwko temu znanemu an cały świat klubowi :Helsingborgsem to było za słabo nawet na Ekstraklasę. czy Morze Bałtyckie między nami, a Szwecją to aż taka różnica? Ale tu nie chodzi o mistrza Polski samego. Legia Warszawa. przegrać z drużyną z Ried. Taki rywal to jest tylko do sparingu. Czy Lech Poznań. Pretensji nie mam zbytnio do Ruchu, bo miał silnego rywala. Ale Lech, Legia i Śląsk powinni pokazać lepszy poziom. I wątpię, że dzisiaj dowiemy się, że kluby z Warszawy, Poznania i Chorzowa są dalej w Lidze Europejskiej. Szkoda. pretensje mam trochę też do Oresta Leńczyka. Bo żeby prowadzić klub w już starszym wieku trzeba być cały czas dobry, a Leńczyk miał różnie. Tylko żal mi tego, że Polskie kluby są tak słabe, że aby Polski piłkarz robił karierę musi szybko wyjechać za granicę. I nie wiem czy to wina PZPN'u, czy nie udolnych prezesów, ale moim zdaniem poziom najwyższych polskich rozgrywek jest już od kilku lat na najniższym poziomie w historii. Bo są pieniądze, są stadiony, ale sukcesów nie ma.

Brawo Legia. Ehhhhh żałosne Ruch i Lech, tylko większe pretensje mam dla Lecha, bo miał znacznie łatwiejszego przeciwnika, a Ruch musi jeszcze poczekać z 2 lata powoli zwiększać swoją siłę. by przynajmniej wywalczyć awans do Ligi Europejskiej.

~Kastel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz